sobota, 17 września 2011

76. SAL - myszki - koniec, czyli co z nich powstało

Planowałam każdą myszkę pokazywać w osobnym poście, ale stwierdziłam, że będzie to za długo trwało. Tak więc dzisiaj będzie wszystko.
Myszka numer 5

Myszka numer 6

Myszka numer 7

A oto co z myszek powstało.


Plan lekcji jest dla koleżanki Michała, która chodzi do szkoły baletowej. Jak tylko zobaczyłam te myszki od razu o niej pomyślałam. Dzisiaj obchodzi urodziny i mam nadzieję, że prezent jej się spodoba a moi chłopcy będą się dobrze bawić na imprezie urodzinowej :)
Na zielonym polu będzie umieszczony wydrukowany plan zajęć.Praca oprawiona jest tak, aby łatwo było wyjmować i wkładać do środka kartki z nowym planem.

9 komentarzy:

  1. Piękny i praktyczny :-D . O takiej oprawie nie myślałam... Ale jakiś plan trzeba będzie zrobić ;-) . Może i coś podobnego (tylko motywy inne ;-) )

    OdpowiedzUsuń
  2. fantastyczny pomysł i prezent dla baletnicy !

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł kapitalny, świetny prezent!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ to cudne i pomysłowe. Myszka Angelina - była taka bajka o myszce baletnicy. Ja byłabym zachwycona, a przecież jestem stara :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny prezent. Jakbym była małą dziewczynką, to bardzo bym chciała mieć taki plan lekcji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne są te myszki, a pomysł z planem dla małej baletnicy REWELACJA !!!! Na pewno będzie zachwycona absolutnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Plan lekcji fantastyczny. Myślę, że z prezentem trafiłaś idealnie, jedyny i niepowtarzalny.
    Szkoda, że Cię wczoraj nie było :O(

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysłowy i cudny prezent. Ja też niedługo pokażę całość:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń