Planowałam każdą myszkę pokazywać w osobnym poście, ale stwierdziłam, że będzie to za długo trwało. Tak więc dzisiaj będzie wszystko.
Myszka numer 5
Myszka numer 6
Myszka numer 7
A oto co z myszek powstało.
Plan lekcji jest dla koleżanki Michała, która chodzi do szkoły baletowej. Jak tylko zobaczyłam te myszki od razu o niej pomyślałam. Dzisiaj obchodzi urodziny i mam nadzieję, że prezent jej się spodoba a moi chłopcy będą się dobrze bawić na imprezie urodzinowej :)
Na zielonym polu będzie umieszczony wydrukowany plan zajęć.Praca oprawiona jest tak, aby łatwo było wyjmować i wkładać do środka kartki z nowym planem.
Piękny i praktyczny :-D . O takiej oprawie nie myślałam... Ale jakiś plan trzeba będzie zrobić ;-) . Może i coś podobnego (tylko motywy inne ;-) )
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł i prezent dla baletnicy !
OdpowiedzUsuńPomysł kapitalny, świetny prezent!
OdpowiedzUsuńAleż to cudne i pomysłowe. Myszka Angelina - była taka bajka o myszce baletnicy. Ja byłabym zachwycona, a przecież jestem stara :)))
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny prezent. Jakbym była małą dziewczynką, to bardzo bym chciała mieć taki plan lekcji.
OdpowiedzUsuńCudne są te myszki, a pomysł z planem dla małej baletnicy REWELACJA !!!! Na pewno będzie zachwycona absolutnie :)))
OdpowiedzUsuńPlan lekcji fantastyczny. Myślę, że z prezentem trafiłaś idealnie, jedyny i niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Cię wczoraj nie było :O(
Pomysłowy i cudny prezent. Ja też niedługo pokażę całość:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam