sobota, 24 marca 2018

343. Śladami Marii Walewskiej

Kiedy znalazłam w internecie biuro podróży, które miało w ofercie wycieczkę szlakiem pani Walewskiej nie zastanawiałam się. Od razu ją wykupiłam. Wyjazd z Warszawy bladym świtem, więc musiałam tam pojechać dzień wcześniej. Pomyślałam, że druga połowa marca to już wiosna, będzie ciepło, pozwiedzam sobie Warszawę, skoro i tak muszę tam zanocować. No i tu pogoda sprawiła mi psikusa. Było zimno i śnieżnie. Zbyt dużo nie pozwiedzałam bo było za zimno na łażenie po mieście. Ale nic to - nadrobię następnym razem - latem - wtedy ryzyko opadów śniegu i mrozu jest minimalne ;)
W czasie wycieczki zwiedziliśmy kilka miejsc związanych z Marią Walewską ale dla mnie najważniejsza była Kiernozia i Walewice.
Kiernozia - posiadłość, w której wychowała się słynna Polka i miejsce jej pochówku.




I Walewice - przepiękny pałac, w którym zamieszkała po ślubie z szambelanem Walewskim.