piątek, 11 lipca 2014

256. Dom Uphagena

Będąc w Gdańsku wybraliśmy się do Gdańska w odwiedziny do pana Uphagena. Wnętrza nas oczarowały przenosząc w XVIII wiek do kamienicy mieszczańskiej.

 Zaraz przy wejściu umieszczono makietę całej kamienicy
 a wspaniałe schody zapraszają do wejścia do środka










i piece

Zauważyliście, że w piecach nie ma drzwiczek? Opał kładło się od tyłu i służyły temu specjalne drzwi w ścianie od strony korytarza.
A w malutkim ogródku jakże urocza studnia
A gdyby wycieczka zgłodniała - kuchnia czynna całą dobę ;)


2 komentarze:

  1. Wspaniałe klimaty. Zachwyciły mnie piece kaflowe. O tym paleniu dowiedziałam się w pałacu w Śmiełowie parę lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Śmiełowie nie byłam. Wpisuję na listę do zwiedzenia :)

      Usuń