W ubiegłym tygodniu na FB zorganizowano akcję "pokaż swój warsztat" Miło było popatrzeć na cudne kąciki robótkowe. Szczęśliwe posiadaczki pięknych pracowni wywołały lawiny zachwytów . Ja pracowni nie posiadam. Moje miejsce robótkowania to fotel i mały stoliczek. Na stoliczku mieszczą się muliny i szklanka z czymś do picia. Ale mnie tyle miejsca wystarcza (musi wystarczyć). I tak sobie siedzę i wyszywam :) Za fotelem mam lampę - ostatni zakup - skierowaną tak, żeby oświetlała kanwę na krośnie. Niestety niezbyt często mam okazję do wyszywania przy dziennym świetle. Całe szczęście, że są teraz odpowiednie żarówki, które nie przekłamują kolorów.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWygodny i czyściutki Twój warsztat!!
UsuńPozdrawiam.
Szkoda, że nie podałaś linku na FB, chętnie bym popatrzyła sobie na stanowiska pracy hafciarek :)
OdpowiedzUsuńNie mogę teraz tego znaleźć, ale o kącikach (nie tylko hafciarskich)jest bardzo dużo tutaj - ze zdjęciami oczywiście http://szyjemy-po-godzinach.pl/viewtopic.php?f=24&t=100&start=0
UsuńDzięki :)choć tu raczej szyciowe.
UsuńJeszcze pytanko jaki rozmiar ma twoja rama?
Kochana ja nawet takiego fotela nie mam, marzy mi się.
OdpowiedzUsuńDorfi wygrzewasz się w słoneczku w mięciutkim foteliku ja do wyszywania też mam taki kącik do karteczek cały pokój :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne miejsce do pracy :)
OdpowiedzUsuńchoć małe,ale przytulne...
OdpowiedzUsuńPrzytulny kacik i sloneczko nawet do >Ciebie zaglada.)
OdpowiedzUsuńKącik masz uroczy i wygodny, a pracownię kiedyś będziesz miała na pewno, Dorfi:)
OdpowiedzUsuńfajny kącik :) ja niestety nie mam takiego miejsc... które byloby tylko na moje robotki...
OdpowiedzUsuńpodziwiam za takie haftowanie, ja muszę trzymać w łapach kanwę:)))
OdpowiedzUsuń