![]() |
foto: Paulina Kowalczyk |
![]() |
foto: Paulina Kowalczyk |
Uszyty z bawełnianego aksamitu i ozdobiony złotym sutaszem. W całości na podszewce.
I kilka szczegółów (z pozdrowieniami dla Tamary)
Z przodu zapinany jest na haftki
Tak, to też jest haftka :)
Żakiet został przetestowany i jest bardzo wygodny. Teraz mogę chodzić na empirowe imprezy nie tylko latem :)
P.S.
Na pierwszym zdjęciu zapowiedź kolejnego wpisu. Robótka jest już skończona, trzeba tylko się zmobilizować do zrobienia zdjęć.
Jest prześliczny! Piękno kolor i materiał :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńElegancja Francja!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚliczne uzupełnienie szafy damy. Jak ja ci zazdroszczę umiejętności szycia!! No i ciekawość mnie zżera, co ty tam w rękach trzymasz na zdjęciu! No i zachęcam cię mooooocno do zrobienia zdjęć!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i namawiam do nauki szycia. To nie jest takie trudne jak się wydaje :)
UsuńPięknie wyglądasz na pierwszej fotce. Żakiet dopracowany w szczegółach. Brawo
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :) Szczegóły tworzą efekt.
UsuńTo zdobienie sutaszem jest cudne! *_*
OdpowiedzUsuńJa go nazywam haftem dla leniwych, jak na klasyczny haft czasu już nie ma bo się za późno za szycie zabrało ;)
Usuń