Po długich dyskusjach na temat posiadania kota i bardzo krótkiej dyskusji na temat tego konkretnego, nasza rodzinka wczoraj się powiększyła.
Bardzo szybko się aklimatyzuje. Nie ucieka, daje się głaskać. W nocy nawet sama przyszła i mnie obudziła, żebym się z nią bawiła. Mam nadzieję, że w dzień tak się wybawi z dziećmi, że już w nocy nie będzie mnie budzić :)
Na razie uczymy się siebie, ale podbiła nasze serca na całego :)
Super ;) Ze zwierzakiem w domu zawsze ciekawiej :D
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńMamooo, ile futra do głaskania :)
OdpowiedzUsuńAle superowy nowy domownik !
OdpowiedzUsuńPiękna kocinka!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznotka, na pewno będzie pomagać przy robótkach:).
OdpowiedzUsuń