Jeśli ktoś będzie miał okazję zwiedzić muzeum przy klasztorze w Czernej to gorąco zachęcam. Jestem zachwycona zgromadzonymi tam zbiorami. Nie mogłam napatrzeć się na misternie wykonane hafty (i przez to o mało mnie tam nie zamknęli, bo ja nie zauważyłam, że wszyscy już wyszli, a reszta wycieczki nie zauważyła, że ja tam nadal stoję - za filarem, więc nie było mnie widać- i się nadal zachwycam). Ale tu nie ma co pisać. To trzeba zobaczyć. Ten sposób kładzenia nitki - poezja. Rozpływam się w zachwytach. Jeszcze kiedyś tam wrócę :)
poniedziałek, 21 maja 2018
poniedziałek, 7 maja 2018
347. Długi majowy weekend
![]() |
foto: Anna Nosidlak |
![]() |
foto: Anna Nosidlak |
![]() |
foto: Gazeta Krakowska |
Subskrybuj:
Posty (Atom)