Kilka osób pytało jak zrobić takie bombki, więc zrobiłam kilka zdjęć podczas pracy.
Potrzebne nam będą:
- styropianowe kule,
- kawałki materiałów,
- nożyczki,
- ostry nóż (ja mam nożyk modelarski),
- tępy nóż (w moim przypadku nożyk do masła),
- wstążki,
- klej (dobry jest magic, bo po wyschnięciu robi się przezroczysty),
- wykałaczki.
1. Zaznaczamy na kuli miejsce cięcia i nacinamy ostrym nożem na głębokość ok. 1 cm
2. Przycinamy kawałki tkanin z dość dużym zapasem
3. Tępym nożem wpychamy materiał w nacięcia na kuli, uważając, żeby materiał się nie pomarszczył.
4. Nadmiar materiału obcinamy. Powinno nam wyjść coś takiego:
5. Powtarzamy tę samą czynność na każdym kawałku kuli
6. Miejsca styków, czyli tam gdzie były nacięcia nie są ładne, więc trzeba je zamaskować. Idealnie nadaje się do tego wstążka. Wstążkę przyklejamy smarując ją bardzo dokładnie klejem. Pomagam sobie w tym wykałaczkami. Należy również uważać, żeby nie zabrudzić materiału. Dlatego polecam klej magic, bo on po wyschnięciu jest przezroczysty i gdyby nam się jednak materiał zabrudził, to nie będzie tego widać. Dużo zależy jednak od materiału, który wybraliśmy. Na niektórych i plamy z przezroczystego kleju będą widoczne, więc trzeba uważać. Posmarowaną klejem wstążkę co kilka centymetrów przypinam szpilkami, żeby się nie przesuwała i przykleiła w dobrym miejscu.
7. Kiedy mam już przyklejoną wstążkę odkładam bombkę na kilka godzin, żeby klej dobrze wysechł. Bombki przeważnie robię wieczorem, więc odkładam je do rana. Szpilek nie wyjmuję.
8. Kiedy klej już dobrze zwiąże, wyjmuję szpilki i montuję zawieszkę. Zawieszkę można również zrobić ze wstążki.
Miłego "bombkowania" :)
Hmmm... nie wydaje się aż tak skomplikowane jak myślałam :) Wielkie dzięki za ten tutorial! Bombeczki cudne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki, dzięki za kursik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne!Dzieki za opis!
OdpowiedzUsuńDzięki! Może kiedyś skuszę się na własnoręczne kulki;)
OdpowiedzUsuńSkorzystam kiedyś z tego kursu, bo bombki pięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńI ja też skorzystam, bo cudne są te bombki.Już mam ochotę na nie. Tylko proszę napisz gdzie można kupić zawieszki.
OdpowiedzUsuńZawieszki kupowałam na allegro.
OdpowiedzUsuńJakie to wydaje się być pozornie proste... hmmm... Czyżby to mogło być kolejne moje wyzwanie?? :))
OdpowiedzUsuńWspaniałe bombki i świetny tutorial
OdpowiedzUsuńDziękuję
Dzięki z fachowy kursik. Jak zaopatrzę się w styropianki to pewnie spróbuję takie wykonać.
OdpowiedzUsuńśliczności,a kursik super
OdpowiedzUsuńależ cudeńka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam,
OdpowiedzUsuńcudne rzeczy, ciekawe wykonanie:)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego raczkującego bloga www.szydelkoagusi.blogspot.com
Satynowe bombeczki cudnie wyglądają. Robiłam tym sposobem jajka Wielkanocne, ale nie ma ich u mnie na blogu, bo go jeszcze wtedy nie prowadziłam. Sama przyjemność - szybko, no i można wykorzystać resztki materiałów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i niech się darzy w nowym roku 2012 :)