Ostatnio Burda mnie tak często zawodzi (wszystko, co szyłam wychodziło o kilka rozmiarów za duże), że postanowiłam zaryzykować i sprawdzić jej konkurencję, czyli Złoty Krój. Z zasady wykroje są dostosowane pod wymiary konkretnego człowieka a nie pod wymiary standardowe tak jak w Burdzie. Paczka przyszła wczoraj i nie mogę się doczekać wolnej chwili, alby wypróbować wykroje. Słyszałam na ich temat wiele dobrego i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
Zamówiłam zestaw startowy, w którym jest cala masa modeli dla kobiet, mężczyzn i dzieci. Są to wykroje standardowe, więc można poszaleć i trochę je przemodelować. Życzcie mi więc więcej wolnego czasu :)
Życzę więc wolnego czasu, ale też miłej zabawy :)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że takie coś istnieje? A gdzie to można kupić?:)
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam, że są genialne, ale jeszcze się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńPodziel się swoimi spostrzeżeniami, jak już cos uszyjesz.
Anka
Niebieska Kokardko ja kupowałam tutaj: http://www.wykroje.eu/
OdpowiedzUsuńI jak ten pakiet startowy Złotego Kroju, bo też się nad nim zastanawiam...Pozdrawiam, Viola.
OdpowiedzUsuń