piątek, 14 lutego 2014

239. GK - odsłona 13

Jako ta staruszka z jaskrą w oku ;) prezentuję haft powiększony o kolejną stronę. I niestety jest to ostatnie zdjęcie wyhaftowanej całości. Kolejne odsłony będą prezentowane w kawałkach, gdyż musiałam przesunąć kanwę na krośnie. Tak więc całość będzie widoczna dopiero po wyhaftowaniu ostatniej strony schematu. No ale teraz to już z górki, gdyż ponad połowa pracy jest już za mną :)


poniedziałek, 10 lutego 2014

238. Zagotowałam się

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,127763,15353788.html

Z artykułu dowiedziałam się, że jestem ubogą, stojącą nad grobem staruszką, z dużym prawdopodobieństwem posiadania jaskry, niepiśmienną, mieszkającą gdzieś w kraju trzeciego świata.

I kilka cytatów, dla tych, którym się całości nie chce czytać;

" Bo hafciarstwo nie nobilituje, jest postrzegane jako zajęcie małe, nieważne. Młode dziewczyny już tego nie robią, prawie nigdzie w Polsce nie można się haftu nauczyć i nigdzie na świecie nie spotkałam osoby, która robi to w publicznych miejscach"

" Dziś najwięcej haftów powstaje w najbiedniejszych regionach świata, bo to uniwersalny język, nie trzeba umieć pisać ani czytać, żeby go zrozumieć."


Jak można drukować takie bzdury?????? 

Chyba, że owa pani promuje swoje prace poprzez dyskryminację innych hafciarek? W końcu jak się jest dyrektorem marketingu ..........