poniedziałek, 2 stycznia 2012

109. Nowy rok, nowe plany....

No i mamy kolejny rok. Robótkowo nie jest źle. Pokończyłam wszystkie projekty zaczęte w poprzednim roku za wyjątkiem obrazu GK. Ale on się akurat nie liczy, bo to są wzory na lata pracy. Zadowolona jestem, że nie mam rozgrzebanych robótek na drutach i szydełkach.
Od dawna podobało mi się liczenie zużytych nici, jakie stosuje Lacrima. Tyle, że nigdy na koniec roku licznik nie był wyzerowany. A teraz jest. No to od tego roku zacznę :)
Sweter z angory wyszedł rewelacyjny. Jest leciutki, milutki i cieplutki. Będę w nim chodzić. Lucille zrobiłabyś mi w nim zdjęcie, bo innego fotografa nie znajdę.
Na razie tylko kawałek swetra rozłożonego przy oknie


Nad haftem przysiadłam trochę w Sylwestra i sporo podgoniłam. Jednak Sylwester to dobry wynalazek. Przynajmniej nikt nie marudzi "zgaś wreszcie to światło" i można sobie wyszywać ile dusza zapragnie:)
Na dzień dzisiejszy jest tyle:


Wiele godzin pracy a dalej nie widać co to ma być ;)

A co do planów, to koniecznie muszę zacząć nową robótkę na drutach, bo wtorek się zbliża i znowu będę siedzieć ponad 2 godziny na korytarzu w MDKu i czekać na Michała. Z uwagi na rozmiary krosna haftowanie odpada. Czytanie też odpada, bo będę mieć ze sobą Wojtka ;)
Niestety nie będzie to mężowski sweter, bo pomimo zrobionych kilku próbek wzór nadal mi nie wychodzi. I tutaj prośba do anglojęzycznych. Czy na tej stronie jest coś napisane o możliwości wysłania wzoru mailem? Jak wkładam wzór do koszyka, to pojawiają mi się koszty wysyłki kilkakrotnie przekraczające cenę wzoru. Biorąc pod uwagę jeszcze koszty przewalutowania to suma za wzór przekracza moje możliwości finansowe.

7 komentarzy:

  1. sweterek piękny, czekam na całość, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. WŁÓCZKA MI SIĘ PODOBA, ALE POCZEKAM NA CAŁOŚĆ!

    OdpowiedzUsuń
  3. no to ja zabieram się za szukanie wzoru.Cierpliwości to długo nie potrwa

    OdpowiedzUsuń
  4. sweterek sliczny i ten kolor...

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety, nie ma tam ani słowa o wysyłce mailem, ale nawet gdybyś zdecydowała się na kupno, to wzór pewnie i tak byłby po angielsku. Może tu znajdziesz coś fajnego dla męża? http://www.garnstudio.com/lang/us/category.php?id=4&word=empty&tword=0&page=1&sort=datedesc
    Co prawda też do przetłumaczenia, ale za darmo. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wg mnie to jest pół warkocza na trzech oczkach i mogę to rozpisać ale co jakiś czas tam są widoczne półwarkocze najpierw w lewo potem w prawo.Nie wiem czy dobrze widzę czy to tylko takie załamania na zdjęciu.Dla mnie to są trzy prawe i dwa lewe i półwarkocze robione tak żeby ułożyły sie w pasach w schodki Dla mnie półwarkocz na lewo to taki jak się przekłada 2 o z przodu 1 przerobić i teraz te dwa z drutu zapasowego Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. już wiem: 4 prawe i 4 lewe.Na prawych robi sie warkocz 2oprzed robótką 2 przerobić i teraz te przed robótka przerobić.To trzeba powtórzyć dwa razy czyli 1 rz.warkocz 2 rz.jak oczka schodza z drutu i trzeci rza powtarzamy.Trzeba sobie rozpisać na wymierzonej robótce ile bedzie pasów prawych i teraz przerobic co drugi pas a potem na tych co nie ma .Odstepy między nimi uważam,że zależą od grubości włóczki bo jak bardzo gruba to lepiej jak te schodki sa większe.Nie wiem czy jasno napisałam jak nie to prosze napisać na swoim blogu.Ja bloga nie mam więc inaczej nie moge pomóc a bardzo na to Pani w moim sercu na to zasługuje.Pozdrawiam Krystyna

    OdpowiedzUsuń