Jako, że nic ostatnio nie skończyłam i nadal mam rozgrzebane 4 robótki a na blogu cisza, dzisiaj pokażę trochę zaległości, które zostały skończone dawno temu a tu nigdy się nie pojawiły. Pamiętacie wpis o koronkowej wstawce?
Została wykorzystana do uszycia bluzki z epoki belle epoque.
Jestem z niej bardzo zadowolona :)
P.S.
Nici do skończenia serwety ponoć mają być pod koniec przyszłego tygodnia. Pani z pasmanterii jedzie do hurtowni i obiecała, że je przywiezie. Trzymajcie kciuki, żeby w hurtowni ich nie zabrakło.